Każde inne. Wszystkie kochane.
Hanka - z jednej strony poważna prawie 10 latka, świetnie radząca sobie w 4 klasie szkoły podstawowej, w której ilość dźwiganych podręczników i zadawanych prac domowych jest dość przygniatająca, z drugiej nadal mała dziewczynka, która potrafi rozpętać wielką awanturę z powodu małej rzeczy ( małej dla Nas oczywiście, nie dla Niej ).
Celina - najukochańszy przedszkolak - manipulant, na jej wielkie oczy i słodkie słówka nabiera się każdy, kto nie pozna jej lepiej. Ja ją znam doskonale a mimo to jej "Kocham Cię Tatusiu" też czasem działa... W sumie to jedynie Hanka jest w 100% odporna.
Adam - człowiek zagadka, o którym póki co ciężko cokolwiek napisać. Je, śpi, cieszy się, próbuje się obracać z pleców na brzuch i odwrotnie i nieustannie wodzi wzrokiem za tymi dwoma wariatkami, które czasem poświęcą mu trochę uwagi co wywołuje jeszcze większą radość. Prym wiedzie Hanka, która jest starszą siostrą na 100% ale w stosunku do niego, bo dla Celiny nie ma litości.