Powiem od razu. Takie rzeczy nie zdarzają się notorycznie. Po prostu akurat sobie trzylatek coś wymyśli, a matka to uchwyci.
Tego dnia wymyślił, że zje rosół widelcem.
E włala.
Powiem od razu. Takie rzeczy nie zdarzają się notorycznie. Po prostu akurat sobie trzylatek coś wymyśli, a matka to uchwyci.
Tego dnia wymyślił, że zje rosół widelcem.
E włala.
0 komentarze:
Prześlij komentarz