Czy wszystkie dziewczynki przechodzą fazę księżniczek?
Czy naprawdę w pewnym wieku dziewczynki to księżniczki a chłopcy to rambo?
A Hanka to takie n i e f a z o w e dziecko ;) Nie - jednofazowe.
Ale w byciu księżniczką przebieranie się jest najfajniejsze.
Tak jak w byciu aniołkiem. Czy wróżką. Zosią. Czy innym.
To musi być gdzieś w DNA - to dziewczęce zainteresowanie księżniczkami. A może pretekst do ubrania wystrzałowej sukienki, której na co dzień się nie ubiera /swoją drogą czemu nie?/.
Hanka na szczęście jest typem, który nie lubi bajek więc wszelakie księżniczki Disneya nas omijają. Co nie znaczy, że o nich nie wie. Zna i jest świadoma ale nie chce oglądać bajek z ich udziałem. Wcale.
/preferuje teletubisie - pada śnieg i MyLittlePony z tęczą w tytule/
;)
Mamusiu a są księżniczki?
Oczywiście, to nie smoki, nie wyginęły. Są. Księżniczki. Książęta. Król. Królowa. A nawet poddani ;)
A pojedziemy do nich kiedyś?
:) Oczywiście !
Zdjęć tyle ile jest bowiem wybrać mi ciężko ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz