23 czerwca 2011
na dzień Taty
Takich zdjęć jak poniżej Hanki z Tatą mam ogromne ilości. Bo jak Hanka u Taty na rączkach to ja kilka kroków za nimi. I nie mogę się powstrzymać.
Tata zawsze weźmie na ręce. Jak trzeba i jak nie trzeba. Jak to Tata.
Tata jest czasami od zadań specjalnych. Od bawienia się lego. Kolorowania. Temperowania kredek. Ubierania lalek. Odprowadzania do przedszkola.
Tata najlepiej czyta książki. Z podziałem na głosy. Intonacją. I zaangażowaniem. Najbardziej lubię jak czyta Kubusia Puchatka i ostatnio Grzeczną. Jak wołają wszyscy po kolei LUSIA ! odpadam.
Córeczka Tatusia? Nie do końca. Role w rodzinie są podzielone. Co nie znaczy, że równo.
Jako córka myślę, że Hanka ma fajnego Tatę. Dobrego. Czułego. Kochającego.
Czasem zmęczonego. Rzadko złego.
A co najważniejsze - obecnego. Odczuwalnie obecnego.
Z najlepszymi życzeniami dla Taty.
Również Mojego. Bo też mam dobrego Tatę.
:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
kala, a skąd takie fajne literki magnesy?
Magnesy Djeco o ile pamiętam ;)
Taki tata to prawdziwy skarb.
Przepraszam, że tak rzadko tu jestem ale komputer mi nawala i mogę tylko w weekendy korzystać z Tomka laptopa. buziaki :)
fajnie to napisalas...tak tata obecny to skarb. najwiekszy pod sloncem. tej obecnosci i mniej zmeczenia zycze wam a przede wszystkim Tacie :)
Prześlij komentarz