8 lipca 2011
a dzisiaj
Dzisiaj zamiast obiadu lody. Śmietankowe. I kanapki. Z kiełbaską. I pomidorkiem. A to wszystko zakrapiane matczynymi wyrzutami sumienia. Ale bywa.
A hitem od wczoraj jest - patrz paznokcie - lakier w kolorze mad about mango. Jeszcze nie obgryzione.
Walczymy ze słabościami. Obie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz