W końcu musiał nadejść ten historyczny moment. Po odstawieniu od cycka, po wyrżnięciu pierwszych zębów, po pierwszych krokach przyszedł czas na wizytę u fryzjera.
Podobnie jak w przypadku wszystkich innych pierwszych razów Syna obeszło się bez żadnej histerii ani płaczu, a raczej z zaciekawieniem. Na szczęście.
Białe loki cherubinka zostały ścięte tworząc blond szczecinę, która tylko potwierdziła przynależność do rodu Taty Potomstwa.
Teraz czekamy na następny raz.
0 komentarze:
Prześlij komentarz