Tyle liczy sobie obecnie Hanka. I tyleż samo czasu spędziła u mnie w brzuchu. Od urodzenia urosła 23 cm i przybrała na wadze 5170 gram.
Jak sobie pomyślę, że tyle czasu ile jesteśmy z Hanką od urodzenia. Tyle czasu byłam w ciąży to jakiś kosmos jest.
A nasze niespełna 42 tygodniowe dziecko odkryło dzisiaj tajemniczą szufladę znajdującą się pod łóżeczkiem. Oj dużo frajdy jej to sprawiło. Od razu wiedziałam, że coś wykombinowała bo wybitnie spokojnie w tym pokoju siedziała. Przeważnie słychać rozmowy z kotami, które śpią na łóżku. Pukanie w taboret- bębenek. Turlanie kuleczek. A tym razem cisza. Mały odkrywca.
13 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
A zostały jeszcze jakieś zakamarki do odkrycia przez ciekawską i wszędobylską Hankę? ;) No i jak tam z Hankowym chodzeniem - jednorazowy wybryk to był czy doskonali dziewczynka umiejętność?
Prześlij komentarz