A dokładniej kolorowania.
Bo kolorowanie to wyższa szkoła jazdy.
Kolejny stopień wtajemniczenia.
Osobiście nigdy nie lubiłam kolorowanek. A już takich co trzeba było wg podanego przykładu, wzorca - o nie. A niby koziorożec ze mnie co perfekcyjny pragnie być we wszystkim co robi.
Za często wychodziłam za linię. Kolorowanki to nie dla mnie.
Teraz odkrywam je na nowo ;)
Hanka początkowo kolorowała całą szerokością strony. Z rozmachem. Wielkim.
Obecnie widzę poprawę. Zagęszcza ruchy. Stara się kolorować konkretną część. Mniej zamaszyście. I idzie jej widocznie lepiej ;)
A na blogu niu luk i większe foty - test ;)
Dziękuję.
:)
1 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarze:
No zdjęcia wyglądają teraz dużo lepiej. Dołączam się do podziękować ;)
Najlepsze kolorowanki to zeszyt do ćwiczeń z geografii, Kali zeszyt...Aga
faaaaajne większe foty :)
a kolorowanki bardzo profesjonalne!
Duże fotki super!
A jak to można zrobić na blogspocie?
trzeba zwiększyć szerokości kolumny głównej do co najmniej 640px a później ręcznie przestawiać wielkość fot grzebiąc w html.
ale na 'naszej-kruszynie' są tej samej wielkości co tutaj ?
dzięki Kala :)
tak, u mnie są takiej samej wielkości jak teraz tu, ale ja dodawałam fotki nie przez blogspota ale na imageshack, tak trochę okrężną drogą ...
przez imageshack bym nie wpadła ;)
tylko trzeba pamiętać jeszcze o zmianie s400 na s1600 bo jakość będzie słaba.
jakby co to na maila to postaram się podać konkretny przykład.
jakby co.
Prześlij komentarz