16 września 2010

swoisty kontest

Na wakacjach / a jakże wakacje dzisiaj na tapecie/....











Na wakacjach dzieci odegrały bardzo dużą rolę. Bawiły się z Hanką. Uczyły. Świadomie lub nie. Hanka zmuszona była dogadać się, dostosować lub nie jak się jej nie podobało. Wyrazić siebie. Odnaleźć się w grupie. Grupie, która doskonale się znała - swoje dobre i złe strony. Hance pokazali się od tej najlepszej. I było zabawnie. Miło. Bez zgrzytów. Hanka polubiła Dzieci a One ją. Fascynowała ich młodością ;)
Nawet wymyśliły zabawę - kto namaluje Hanię - że niby potem Ona wybierze najładniejsze.
Wybór trudny. I niewykonalny.
Szczera jest dziewczyna.





1 komentarze:

Magdalena Wojcieszak pisze...

Sliczna Hania to i rysunki musialy byc sliczne:)
i zgadzam sie ze w zabawy w grupie sa fajne, my bardzo lubimy zabawy z kuzynostwem.