13 września 2018

poranek

Takie oto widoki my, Rodzice, mamy o poranku.
Celina utknęła gdzieś pomiędzy łazienką a swoim pokojem.
Hankę udało się przyłapać na miziankach z Adasiem, który z kolei chyba wolał się miziać z Tadeuszem.
Widzicie, nawet rano przed szkołą i pracą może być fajnie.


P.S. Wczoraj Adaś sam poszedł. Tak na poważnie, na dwóch nogach, że zrobił chyba 5 kroków. Widziałam to tylko na filmie, bo byłam na zebraniu w przedszkolu. Ale wszyscy inni widzieli na żywo 😄.

0 komentarze: