Albo tololy ;)
I tu nastąpił zadziwiający zawrót obrót i śmiesznie jest.
Haniu, jaki to jest kolor. Tati jat tlawa i liśtci. Zielony, Haniu, zielony.
A ten. Tati jat hłoncio i tulciacieć. Żółty. ŻÓŁTY !
A tu. Kolor ! Tati jat niebo. I lybti. I woda. NIEBIESKI !!!!! Szlag ;)
A może ten. Jak się nazywa ten kolor. Plosiacieć. Tati plosiacieć. Różowy ... hmmm.
Poddaję się.
A ten jest pomaniańciowy ! Tak zgadza się. Pomaniańciowy jat abtobuś !
No zna. Te kolory.
16 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Jak zwykle dwa kroki w przód :)
Uśmiałam się :) mała bystrzacha :))
Prześlij komentarz