Zdecydowanie to coś z mózgiem. W mózgu. Nie tyle klepki co smarowanie między neuronami nie takie. A śnieg to słowo klucz. Tylko zamek się zacina...
Haniu powiedz 'śledź' - śleć
a 'siedź' - sieć
a 'śnieg' - hadź
a 'śnieżynka' - hadzinka !
leżę !
ale nie martwię się, były już takie przypadki w rodzinie i dzieci z tego wyrastały.
załapie. zaskoczy. zatrybi.
kiedyś ;)
9 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Rozpływam się jak czytam o Hance:)
U nas z kolei jest literka "K" zamiast wszystkiego ;)
...śmiesznie te dzieci gadają; mój synalek też nie umie wypowiedzieć "ś" i na śrubokręt mówi FIKOLTET. Matka wariatka
Prześlij komentarz