A nawet dwa. Hanka z tych okazji wystapiła w sukienkach... dwóch różnych ;) i bawiła się fantastycznie. Tutaj w oczekiwaniu na ślub cywilny coś podgryza. Z tyłu podsypia kolega Simon.
Z Matką popijając szampana po.
W czasie ślubu kościelnego przysłuchiwała się uważnie co tam tak głośno gra.
Czytała po niemiecku ;)
Nawet załapała się na zdjęcie z Panną Młodą na kolacji pożegnalnej ;) już w mniej wyjściowym stroju.
A dla Młodej Pary jeszcze raz Sto Lat !
12 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz