Maclaren. Prezent od Mikołaja. Bardziej chyba dla zachwyconej Matki niż Hanki. Ale Hanka też docenia jego walory. Dzisiaj testowany w warunkach zimowych. Sprawuje się znakomicie. Hanka w prezencie dostała również sanki ale te chyba będą musiały z sesją zdjęciową jeszcze troszkę poczekać. Chociaż mam wielką nadzieję, że uda nam się je w tym sezonie przetestować.
26 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
no no fajny ale widac ze Hani tez sie podoba :-)
maclaren fajny jest. a grono zadowolonych rośnie :)))
no to gratulujemy nowego nabytku Hance czy rodzicom jak juz wolicie ;)
Eeee tam...Jak dla mnie to Hanka lekko znudzona tym całym wózkowym zamieszaniem ;) Ale prezent super, a Matka jaka szczęśliwa, fiu fiu :D
Prześlij komentarz