30 listopada 2009

kawałek czegoś połyskującego

Jak powszechnie wiadomo dzieci często cieszy bardziej opakowanie niż zawartość.
Jak poniżej.
Kwiatek fajny. Folia fajniejsza.
Funiasta.


I ubawiła mnie jednym.
Przy fotografowaniu użyłam słowa które zna ale nie skojarzyła. Bo przecież lusterko przyjacielem jest jest.
Mówię ODBICIE - Haniu tam jest Twoje odbicie. A ona zaczęła uderzać ręką w folię. Nie bicie - odbicie. Minę miała przednią. Ale zakumała. Skojarzyła. Lekcja odrobiona.

0 komentarze: