18 grudnia 2009

śnieg, który cieszy ;)


Dziadek Mróz i Babcia Zamieć i pewien pan laweciarz dostarczył nam nocka paczkę prezentową w postaci Cioci Asi. Tej Innej. Oprócz tej rodzonej to ulubiona ;)
O radości.
Nie tylko rodziców ale i dziecka.
Z rana oniemiała a potem to już jej się buzia nie zamykała. Dziecku.
Było wspólne malowanie farbami. Czytanie. Zabawy.
Wyprawa na zimno.
Ciocia Asia robiła kulig. Szybki. I radosny.
I gdyby nie wszechpotężny mróz i zamarznięta buzia to Hanka do domu za żadne skarby....





4 komentarze:

Nilka pisze...

Śliczna ta Hanka ! :)

Delie pisze...

Śliczna Hanka i śliczne zdjęcia!:)

Unknown pisze...

podpisuje się pod koleżankami. fajna taka zimowa szczęśliwa hanka

Magda pisze...

magiczna taka zimowa Hanka :)