Potomstwo. Hanka, Celina i Adam.: A na biegunie ...

5 stycznia 2011

Hanka bawi się z pingwinami. Wyimaginowanymi. Albo tylko dorośli ich nie widzą. I obiektywy aparatu również ;)
Szczegół.

Delie pisze...: Kala, ja nie w temacie, ale co się stało z lokami Hanki? Prostujecie?:); 5 stycznia 2011 16:06
Matka Hanki pisze...: A Ty wiesz, że przeżyłam szok przeglądając Hanki zeszłoroczne zdjęcia ;) Ja też się pytam - gdzie te loki?
Ale przyczyny upatruję w tym, że jej włosy są/zrobiły się bardzo grube i ciężkie i nie łatwo im się pokręcić. Albo zaczną się kręcić od pewnej długości - czyli za chwilę. Zobaczymy. Chwilowo nie obcinam z długości - tylko grzywkę. Na wiosnę wszystko stanie się jasne :); 5 stycznia 2011 16:15
-Longina- pisze...: Ma Haneczka wyobraźnię. Może tak przygarniecie choć z jednego pingwinka do domu co? ;); 7 stycznia 2011 21:01
Magdalena Wojcieszak pisze...: ja tam zazdroszcze Wam i biegunu i pingwinkow!
chce sniegu!!!; 10 stycznia 2011 22:17