20 czerwca 2009

ewolucja malowania

Wkroczyła Hanka dumnie w erę okrągłą. Elipsy. Zamaszyste ruchy rąk.

Do tej pory było początkowo kropkowanie, które przerodziło się w linie pionowe i poziome. Następnie kolorowanie wszystkiego co rodzice narysują. Tato nieszczęśliwy bo on hieroglifami jedzie i Hanki kolorowanie kończy się na zamazywaniu ;) I od jakiś trzech czterech dni próby okręgów. Dumne zamazywanie całych połaci papieru. Pełne energii i bardzo śmiałe.

A farby dalej czekają na inauguracje... ;)

0 komentarze: