24 czerwca 2009

kredowy konik

Kreda króluje u nas wszędzie. Na schodach. Budynkach. Piaskownicy. To czemu nie można pomalować konika. Tak była zafascynowała zmianą jego wyglądu, że nawet wszechobecny obiektyw nie wzbudził zainteresowania. Bo przemalować konika kredą to nie lada sztuka... i ciężka praca.

Nadchodzi.....



1 komentarze:

Anonimowy pisze...

A może konika potraktować farbkami...ja tylko głośno myślę...Aga