14 września 2009

sikaczu regres

no dobra. macie więcej wiary w Hankę niż ona sama. niż Tato na pewno. niż Mama nawet. bowiem u nas ostatnimi czasy same wpadki. i to takie spektakularne. jak sikać to na całego. i inne. nie powie, jakby nie chciała sobie psuć zabawy. nie powie, bo myśli, że jeszcze wytrzyma. nie powie, a jak powie - to za późno i sama siebie karci swoim melodyjnie krytycznym "Nianiu, Nianiu, Nianiu".
także po wsi i okolicy pielucha nie. torba z ubraniami tak. ale wyjazd na miasto to niewyjęta godzina stania w korkach czasami zanim osiągnę cel. usprawiedliwiam się - tak. pielucha była i się przydała. a ja muszę pamiętać o tym cholernym składanym nocniku (ukłony w stronę Magdy Toli ;) że mam i że używać trzeba a nie dziecko i siebie stresować i mieć nadzieję, że się uda.
ale ale... spoko. kryzysy się zdarzają nawet najlepszym. wiem, że tak bywa. byli tacy najnajlepsi w sikaniu przedeHanką co tez kryzysy przeżywali. i co z nich wychodzili. i z dnia na dzień lepiej.

9 komentarze:

Magda pisze...

będzie dobrze. ja nie wiem, po co im te regresy, ale ewidentnie są niezbędne ;)

Tlingit pisze...

co to za skladany nocnik? brzmi magicznie ;)

Magda pisze...

a proszę:
http://www.mothercare.com/Potette-PLUS-Travel-Potty-Trainer/dp/B001CFP50C/sr=1-4/qid=1253603520/ref=sr_1_4/275-1686173-1342868?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42764041&mcb=core

niestety wkłady drogie i trudne do dostania. ale doskonale sprawdzają się paklanki. niestety jeden na 10 jest dziurawy ;)

Unknown pisze...

Bomba! Straszna szkoda że transport w tak zabojczej cenie... :/ pewnie nie ma tego w polskich sklepach?

Magda pisze...

jest bez problemu do dostania w polsce. tylko z wkładami jest problem...

Tlingit pisze...

wiec podrąze jeszcze trochę ;) w jakich sklepach? (wybacz Kala za zasmiecanie bloga)

Magda pisze...

no w mothercare właśnie ;)

Tlingit pisze...

no prosze, nie mialam pojecia ze istnieje polska filia :) w kazdym razie w krakowie nie istnieje ;) dzięki za podpowiedz tak czy siak

kala pisze...

w kwestii nocnika ;) lepiej późno niż wcale człowiek nie wie co na jego blogu się dzieje ;) dobrze, że magda trzyma rękę na pulsie ;) to NIE MA W KRAKOWIE mothercare ? No nie ;)
w warszawie są i nocniki są i kosztują 70 zł różowe lub niebieskie i do tego jest za 20 zł 10 sztuk torebek ale paklanki też mogą być więc jakby co to mogę kupić zapakować i wysłać :) no problemo. pisać na emaila. proszę ;)