14 października 2008

trzy dni gorączki, dwa dni osłabienia i mamy przyczynę...

... i to wcale nie wirusowa wysypka. Tylko lewa górna jedynka. Ja wiem, że lekarze powszechnie odcinają się od teorii jakoby ząbkowanie było przyczyną gorączkowania kilkudniowego ale wysypki brak więc to nie trzydniówka. Może jakiś wirus był ale nie ten. W każdym razie powoli wracamy do formy. Dzisiaj mieliśmy ciężką noc bo Hankę ta jedynka przebijająca się wprost rozrywała i maści i czopki długo zanim zadziałały. Niech druga wyjdzie i niech się skończy bo Dzieciak ma dość.

I na dodatek do czary rozpaczy dodajemy chorobowe oczka ;)
Ale jest lepiej ! Dziękujemy !

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Boziu widac ze bidulka wymęczona ale dobrze ze juz dobrze:) matko Hanusi wyściskaj ją od nas:)

pozdrawiamy
aneczka z Julką

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Oj faktycznie - oczka wymęczone, takie nie-Hankowe. Ale dobrze że już PO. Może następny zębol będzie łaskawszy dla Hani :)