26 marca 2009

kto by pomyślał... ja nie...

że w tym roku będę miała jeszcze taki widok za oknem.

Ja już bezwstydnie byłam w okolicy wiosny. Przeglądałam wiosenne kolekcje butów. Przymierzałam się do wielu rzeczy ;D

Tylko Hanka czujna. No jeszcze czapka i już gotowe ;)



2 komentarze:

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Oj Matka, z głową w chmurach, o wiośnie marzy ;) Całe szczęście, że przynajmniej Dzieciak twardo stąpający po ziemi, zginęłabyś bez tej Waszej Hanki niechybnie ;P

kala pisze...

bez Hanki jak bez ręki ;)