25 sierpnia 2009
najlepszy widok w świecie - tego tygodnia ;)
Oj chyba czas przewietrzyć swoje szare komórki, że ja na to wcześniej nie wpadła to się dziwię.
Rano postanowiłam, że nie, dać na luz i nie, nie, nie będzie 2 godzinnego krzyku i proszenia, błagania, przemawiania do rozsądku. Drzemka być musi i już. Tak postanawiam ja i koniec. Zamiast wysłuchiwania krzyków, wsadziłam małolatę to wózka i zaprzysięgłam, że choćbym miała i 2 godziny paradować to ja wolę to niż te wrzaskuny.
30 min. Miłego spacerku. I efekty cudowne. Wspaniałe. Fantastyczne.
Psychicznie mi ulżyło.
Fizycznie ciągle mnie ciśnie.
Przejdzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarze:
HURRAAA!!! :)
a jednak genialnaś :)
anioł nie dziecko;)
już nie narzekaj mama;)
kaja26
tato - yes yes yes ;)
magda - no cóż przecież co dnia ocieram się o geniusz ;) a swoją drogą to ona ostatni raz tak w normalny codzienny dzień to na spacerze usnęła ... hmmm nawet nie pamiętam ;)gdyby nie geniusz nie przyszłoby mi do głowy ;)
kaja - narzekam? ;) no bo widzę, że na lepszy egzemplarz trafić nie mogłam :) no ale jakby lepiej jadła, lepiej spała, mniej rozrabiała i inne takie to BAJKA by była ;)
he he:)
kaja26
Prześlij komentarz