Wiecie dlaczego Hanka na spacerach w wózku siedzi ?
Bo przeważnie ucieka, idzie w inna niż wózek i ja stronę i za nic nie chce żeby trzymać ją za rękę.
Dzisiaj na spacerze z Babcia Agą w lesie szła równo z nami, odrobinę zbaczając z kursu a po wyjściu z lasu trzymała się z Babcią za rękę aż do samego domu. A trochę to trwało...
Nic dziwnego, że Tato nie wierzy. Też bym nie uwierzyła :)
24 lipca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Hanka ucieka? Ciekawe... Jakoś nie zauważyłam :P
PS. wiem wiem, Hanki się dobrze maskują :)
Julek też taki chodzący tylko swoimi ścieżkami. I lepiej mi jak przeczytałam, że Hania też wszędzie byle nie prosto i nie tam gdzie inni ;) A u nas to chodzenie to przecież od niedawna a już tylko po swojemu.
Ach ta Mama jakieś bajki opowiada ;) Pozdrawiamy cieplutko. Magda z Lusią i Arturkkiem.
Prześlij komentarz